Thermomix TM6 – wady i zalety

Jestem osobą, która zanim coś kupi, musi przeanalizować wszystkie za i przeciw. Cenię sobie przemyślane zakupy, gdyż lubię dobrze lokować swoje pieniądze. Masz tak samo jak ja? Jeśli tak, to przeczytaj artykuł. Przedstawię Ci wszystkie wady i zalety, jakie posiada Thermomix. Szczerze i bez ściemy.

Wiem, że w Internecie łatwo znaleźć informację na temat jego zalet. Dużo blogów prowadzone jest przez przedstawicieli, którzy piszą panegiryki na jego temat. Oczywiście nie piszę tego prześmiewczo! Sama jestem zachwycona tym sprzętem. No i również jestem przedstawicielem Thermomix. Jednak chcę, aby ten artykuł był obiektywny. Będę pisać z perspektywy użytkownika, a nie przedstawiciela. Zależy mi na tym, abyś był zadowolonym posiadaczem Thermomixa. Także zaczynamy! Niech to będzie przemyślana decyzja!

Thermomix – zalety

Zacznijmy od tych miłych rzeczy. Pozwól, że nie będę się zagłębiała w szczegóły zalet, jakie posiada ten sprzęt, gdyż wiele o nich pisałam w poprzednich wpisach. No i jestem pewna, że o zaletach wiesz już bardzo dużo. Dlatego będzie krótko.

Można go myć w zmywarce i ma funkcję samodzielnego czyszczenia, która radzi sobie z większością zabrudzeń.
Zastępuje większość urządzeń kuchennych.
Jest energooszczędny.
Jest intuicyjny i prosty w obsłudze.
Oszczędza nasz czas.
Ogromna baza przepisów – znika pytanie: „co zrobić na obiad?”.
Aktywizuje dzieci do pomagania w kuchni.
Pomaga się zdrowo odżywiać, a także schudnąć, dzięki wbudowanej diecie pudełkowej czy przepisom Ewy Chodakowskiej.
Ułatwia wykonywanie dań, dzięki czemu angażuje wszystkich domowników w gotowanie.
Idealny dla minimalistów i osób z małą kuchnią.
Możliwość wykonania 2-daniowego obiadu w jednym czasie.
Jest produktem premium – fajnie jest mieć Porsche w swoim domu, nie?

Thermomix – wady. Jakie są wady Thermomixa?

No dobrze – zalety już znamy. Teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, jakie są wady Thermomixa? Myślę, że hasło „Thermomix, wady – forum” jest często wyszukiwane ze względu na to, że ludzie szukają rzetelnej i obiektywnej opinii innych użytkowników, którym nie zależy na sprzedaży urządzenia, a na podzieleniu się swoimi doświadczeniami. Ja też chciałabym przekazać Wam swoje obserwacje na temat tego urządzenia.

Jest produktem premium

Jak pisałam wyżej: fajnie jest mieć Porsche w swoim domu. Jednak produkty premium zawsze mają wyższą cenę. W końcu Porsche też nie kosztuje tyle, co Dacia. Oba samochody spełniają tę samą funkcję – jeżdzą. Jednak luksus i komfort wynikający z użytkowania obu pojazdów jest zgoła inny.

Głośność

Dla niektórych poziom decybeli podczas korzystania z Thermomixa jest zbyt wysoki, innym to nie przeszkadza. Dla mnie na początku sprzęt wydawał się głośny. Po czasie przestałam zwracać na to uwagę. Kwestia przyzwyczajenia.

Ograniczone porcje

No niestety, tego nie przeskoczymy. Pojemność naczynia miksującego to 2,2 l. Jest to wystarczająca wielkość naczynia, żeby nakarmić do 4 osób. Wiadomo, jest to niemiarodajne, gdyż jedni z nas są wiecznie głodni i mają wilczy apetyt, a drudzy jedzą tyle, co ten przysłowiowy kot napłakał.

Brak funkcji piekarnika

Możesz wyrobić ciasto, ale do upieczenia potrzebujesz piekarnika.

Brak funkcji smażenia

Thermomix, chociażby bardzo się starał, nie zastąpi patelni. Można rumienić i dusić, ale nie usmażysz niczego w głębokim tłuszczu. Zrobienie frytek czy popcornu odpada.

Mielenie mięsa

Funkcja rozdrabniania mięsa w mojej opinii sprawdza się do zrobienia kotletów, ale nie zastąpi maszynki do mielenia. Jednak znam osoby, które w ten sposób z niej korzystają i sobie ją chwalą. Ja nie jestem zwolennikiem tej metody. Moim zdaniem mięso robi się gąbczaste. Nie miele. Chyba, że na szybko do przyrządzenia kotletów – do tego jest okej. Nie używam do spaghetti czy zapiekanek. .

Nie wszystko mi wychodzi

Nie wyszła mi beza. Białka nie chciały się ściąć. Podejrzewam, że była to moja wina, gdyż nie jestem mistrzem cukiernictwa. Jednak daję znać, żeby nie brać wszystkiego za pewnik i gdy szykuje nam się impreza – przetestować wcześniej dany przepis, żeby nie było niespodzianek. W słone bym szła w ciemno, bardziej testuj wypieki.

Płatna subskrypcja platformy na Cookidoo

Przez pół roku aplikacja jest darmowa, jednak po próbnych sześciu miesiącach trzeba za nią zapłacić. Oczywiście, jeśli chce się z niej korzystać. Na szczęście, aby korzystać z Thermomixa, nie trzeba posiadać aplikacji – można korzystać ze swoich przepisów i używać Thermomixa manualnie. Jest też jeszcze jedna opcja, aby nieco zaoszczędzić. Jeśli chcesz wiedzieć jaka, porozmawiaj ze swoim przedstawicielem.

Thermomix – warto czy nie warto?

Moim zdaniem, i będę to zawsze podkreślać, jest to sprzęt dla każdego. Mimo ograniczonej pojemności kielicha – jest mnóstwo sposobów jak można go wykorzystać, posiadając dużą rodzinę. Jednak to Ty musisz odpowiedzieć sobie na to pytanie. Musisz sam podjąć tę decyzję. Do niczego nie można, a przynajmniej – nie powinno się nikogo zmuszać! Pamiętaj, najłatwiej podjąć taką decyzję po zapoznaniu się ze sprzętem. Artykuły na blogach czy filmiki na YouTubie nie zastąpią namacalnego kontaktu z tym sprzętem. Takie spotkanie jest niezobowiązujące – pozwoli Ci poznać możliwości sprzętu, ale nie wiąże się z obowiązkiem zakupu. Nic na siłę! To Ty decydujesz.

Zadzwoń do mnie

Chcesz kupić Thermomixa?

Zapraszam do kontaktu, chętnie odpowiem na wszystkie pytania i opowiem o aktualnych promocjach.

Scroll to Top